Jest minimalnie większa od Polski, ale ma kilkadziesiąt razy (!) więcej autostrad niż nasz kraj. Obejmuje dwa terytoria oddzielone Morzem Południowochińskim, ma zdaniem wielu najlepszą kuchnię świata, jest jednym z najdynamiczniej rozwijających się krajów Azji, a przede wszystkim zachwyca zapierającą dech w piersiach przyrodą oraz niezwykłą mieszanką kulturową. Tropikalny raj i jedno z najnowocześniejszych państw świata w jednym. Oto właśnie Malezja. Sprawdź, co warto tu zobaczyć!
Wysiadasz na lotnisku w Kuala Lumpur i od razu uderza Cię ciepłe, tropikalne powietrze. Uśmiech pojawia się na ustach niepostrzeżenie i staje się coraz szerszy z każdą minutą pobytu. Ale nie tylko dlatego, że w Malezji panuje gorący i wilgotny klimat równikowy (który można kochać albo nienawidzić 🙂 ), a przyroda zapiera dech w piersiach na każdym kroku. Już po chwili dostrzegasz niesamowity miks kultur – widoczny na pierwszy rzut oka. A potem trafiasz do kulinarnego raju, gdzie kuchnia malajska przenika się z chińską czy indyjską, i to w wielu wariantach. Tak może się zacząć Twoja przygoda po tym niezwykłym kraju!
Malezja zachwyca naturalnym pięknem
Czy wiesz, że Malezja zajmuje nie tylko znaczną część Półwyspu Malajskiego, ale również niemal całą północ wyspy Borneo, która jest często nazywana królestwem orangutanów. Rosną tu nawet mające 130 milionów lat lasy tropikalne, które powalają różnorodnością biologiczną.
Ponad 15 tysięcy gatunków kwiatów, 3 tysiące gatunków drzew, ponad 220 gatunków ssaków (w tym endemicznych, a więc występujących tylko na Borneo, jak pantery borneańskie) i 420 gatunków ptaków. To dlatego borneańskie prowincje Malezji – Sabah i Sarwak – jak magnes przyciągają miłośników majestatycznej przyrody.
Jednak nie tylko na Borneo czekają na Ciebie naturalne atrakcje. Koniecznie zobacz również:
- Cameron Highlands – ciągnące się w nieskończoność, zielone plantacje herbaty. Wzgórzysty region zachwyca łagodniejszym klimatem (temperatura oscyluje wokół 20-21 stopni) i malowniczą przyrodą. Poza herbatą rosną tutaj truskawki. Możesz odwiedzić jedną z plantacji i samodzielnie zebrać kupowane owoce!
- Taman Negara – najstarszy na świecie las deszczowy, idealne miejsce na kilkudniowy trekking. To tu znajdują się słynne wiszące mosty linowe rozpięte pomiędzy drzewami. Adrenalina gwarantowana!
- Wyspy Perhentian – dla marzących o prawdziwie tropikalnym raju. Dżungla na malowniczej wyspie jak z obrazka, zjawiskowa rafa koralowa, biały, krystaliczny piasek, palmy… idealne miejsce na kameralny odpoczynek po zwiedzaniu.
- Wyspa Langkawi – kolejny tropikalny raj skrywający wiele tajemnic, w tym majestatyczne lasy mangrowe i piękne plaże. To także tu znajduje się słynny most Sky Bridge. W tym miejscu magiczne zachody słońca są gwarantowane!
- Park Narodowy Kinabalu – jeden z najpiękniejszych parków narodowych na malajskiej części wyspy Borneo. To zdecydowanie miejsce dla miłośników dziewiczej natury, skrywa bowiem wiele ciekawych gatunków roślin i zwierząt oraz wspaniałą Górę Kinabalu – najwyższą w Malezji (4095 m n.p.m.). Od 2000 roku wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
To oczywiście tylko kilka miejsc na liście, która mogłaby się ciągnąć niemal w nieskończoność. W końcu w kraju jest ponad 50 rezerwatów i parków narodowych.
Niesamowity kulturowy tygiel
W Malezji mieszkają nie tylko Malajowie (a więc „natywni” mieszkańcy kraju), ale i Chińczycy, Hindusi oraz wiele innych mniejszości. Około 63% mieszkańców to muzułmanie, 17% – buddyści, niemal 10% – chrześcijanie, a ok. 6% – hinduiści. Mieszana kulturowa zaskakuje i zachwyca tu niemal tak jak monumentalna przyroda. O żadnym chyba kraju nie można powiedzieć, że jest tak wieloetniczny i multi-kulti jak Malezja! Co najważniejsze, życie toczy się tu harmonijnie i bez konfliktów, a mieszanka różnych kultur, tradycji i obyczajów wychodzi krajowi na dobre.
Szczególnie dobrze widać to w sferze kulinarnej. Nie bez powodu o Malezji mówi się, że jest rajem dla foodies.
Jeżeli chcesz odkryć jej smaki w pełni, koniecznie zawitaj do George Town na wyspie Penang, które jest prawdziwą gastronomiczną mekką. Samo miasto jest niezwykle magiczne – ma artystyczną duszę (niesamowite murale) i ciekawą architekturę, w której widać akcenty kolonialne i jest wpisane na listę UNESCO. Tu można się po prostu powłóczyć przez kilka dni i czerpać garściami tę atmosferę. Trudno się w niej nie zakochać!
Zajrzyj również do Malakki – dawniej był to jeden z kluczowych portów morskich na Morzu Południowochińskim, dziś – malownicze miasto z zabytkami klasy UNESCO. Widać tu wpływy kolonialne – holenderskie czy portugalskie, ale miasto jest również przesiąknięte kulturą Indii czy Chin. Miasteczko nabiera wyjątkowej atmosfery podczas Chińskiego Nowego Roku!
Na marginesie: ponad 60% Malezyjczyków biegle mówi po angielsku – to dobra wiadomość, bo oznacza, że nawet jeśli znasz tylko podstawy języka Szekspira, bez trudu się tu dogadasz!
Nowoczesne oblicze Tygrysa Azji
Malezja zachwyci również miłośników wielkomiejskiego życia i nowoczesności. Szczególnie duże wrażenie wywiera wizyta w stolicy kraju, a więc Kuala Lumpur. To miasto pełne kontrastów, w którym lśniące, niebotycznie wysokie wieżowce stykają się z kolonialnymi budynkami. To właśnie tutaj znajdują się jeszcze do niedawna najwyższe wieżowce świata – Petronas Towers, o wysokości 452 metrów. Widok roztaczający się z najwyższych pięter robi wrażenie! Jeżeli jesteś fanem takich wrażeń, koniecznie zahacz o sąsiadujący z Malezją Singapur – taki plan mają również GlobTroperzy na zbliżającej się wyprawie.
Malezja – wskazówki praktyczne
Na koniec kilka wskazówek praktycznych, które przydadzą Ci się, jeśli planujesz wyjazd do Malezji.
Pamiętaj, że:
- wizę do Malezji, uprawniającą do 90-dniowego pobytu otrzymasz przy wjeździe do kraju, potrzebujesz jedynie (standardowo) paszport ważny min. 6 miesięcy od daty wyjazdu z Malezji,
- oficjalna waluta to Ringitt (przelicznik ze złotówkami wynosi niemal 1:1), a na wymianę warto mieć dolary,
- w kraju sprawnie działa komunikacja publiczna, można się bez problemu przemieszczać np. autobusami długodystansowymi, a w Kuala Lumpur działa kilka nitek metra,
- choć kraj jest oficjalnie świecki i nie obowiązują tu sztywne zasady, jeśli chodzi o ubiór, warto zachować zdroworozsądkowy umiar, przede wszystkim przy odwiedzaniu obiektów sakralnych,
- idealny termin wizyty w Malezji zależy od tego, co chcesz zobaczyć – na Borneo oraz wschodnim wybrzeżu Półwyspu Malajskiego pora deszczowa trwa mniej więcej od października do lutego, a na zachodnim w październiku i listopadzie oraz na przełomie kwietnia i maja,
- do Malezji warto zabrać przejściówkę do kontaktów elektrycznych – obowiązują „brytyjskie” gniazdka.
Podsumowując: Malezja to niezwykle różnorodny kraj azjatycki, w którym ciekawe doświadczenia czekają zarówno na miłośników piękna przyrody, fanów dobrego jedzenia (o którym pisaliśmy TUTAJ), jak i ciekawej kultury i nowoczesnych miast. Warto tu przyjechać! Sprawdź plan naszej podróży do Melezji i wypraw się razem z nami! 🙂