Co pojawia Ci się przed oczami na myśl o Japonii? Nawet jeśli nigdy nie zdarzyło Ci się być w tym wyjątkowym kraju, na pewno masz o nim pewne wyobrażenia. Nie ma się czemu dziwić! Kultura Japonii jest unikalna, a wiele jej symboli, takich jak choćby tradycyjne stroje (kimona), charakterystyczne gesty (ukłony) czy zachowania (uprzejmość), jest rozpoznawalnych na całym świecie. Ale ja dzisiaj nie o tym, co oczywiste 🙂 Przygotowałam dla Ciebie garść informacji, które mogą Cię mniej lub bardziej zaskoczyć. Poznaj nieco mniej znane ciekawostki o Japonii!
Czytaj dalej i sprawdź, co już wcześniej wiedziałeś, a czym jeszcze zaszokuje Cię Japonia. Ciekawostki i zwyczaje, które są „oczywistą oczywistością” w Kraju Kwitnącej Wiśni mogą naprawdę zaskoczyć Europejczyka!
1. Kapcie do toalety? Czemu nie!
Mogłeś słyszeć wiele o japońskich toaletach, a w szczególności o specjalnych deskach sedesowych, które nie dość, że są zawsze ciepłe, to jeszcze pozwolą Ci skorzystać z WC niemal bezdotykowo, a nawet zagrają muzykę w tle. To właśnie japońska kultura 🙂 Ale czy wiesz, że udając się do WC w tradycyjnym japońskim domu, powinieneś założyć specjalne kapcie przeznaczone do użytku tylko w tym obszarze? Tak, tak! To prawda. Warto jednak wiedzieć, że takie osobliwe akcesorium najczęściej jest wykorzystywane w tradycyjnych azjatyckich toaletach, a więc tych kucanych, w których muszla jest wbudowana w podłogę lub umieszczona na niskim podeście. Z biegiem lat jest ich coraz mniej, ale podczas podróży do Japonii możesz na nie natrafić.
2. Zapomnij o napiwkach
W Europie, a już szczególnie w USA zostawianie napiwków w restauracjach jest w dobrym tonie i często jest zachowaniem oczekiwanym. A w Japonii? Japońska kultura reguluje te kwestie zupełnie na odwrót! Zostawienie dodatkowej sumy dla pracownika obsługi jest uznawane za obraźliwe. Płacisz więc tylko tyle, ile widnieje na rachunku. Ani grosza więcej. Ale uwaga! W wielu restauracjach „z wyższej półki” musisz zapłacić za tzw. otoshi, a więc przystawkę, którą otrzymasz (czy chcesz, czy nie 🙂 ) w oczekiwaniu na zamówiony posiłek. Nie jest to duża suma, ale warto o niej wiedzieć, aby nie być zaskoczonym.
3. Kto napełnia szklankę?
Obyczaje w Japonii zakazują samodzielnego nalewania sobie napoju (nie tylko alkoholu). Jest to po prostu uznawane za niegrzeczne. Trzeba poczekać, aż zrobi to dla Ciebie Twój towarzysz – Ty możesz (a nawet powinieneś) mu się odwdzięczyć.
4. Na czwarte piętro? Niekoniecznie…
Mieszkania na czwartym piętrze w japońskich budynkach bywają najtańsze, w sklepach trudno uświadczyć „czteropaków” produktów, a samej cyfry unika się jak ognia. Czemu? Odpowiedź przynosi kultura Japonii. Otóż w Kraju Kwitnącej Wiśni czwórka jest odpowiednikiem naszej trzynastki – przynosi pecha. Dlaczego? Często słyszy się, że dlatego, że „cztery” oznacza „śmierć”. To nie do końca tak, ale oba słowa rzeczywiście brzmią bardzo podobnie, czyli „shi”, i stąd ogólna niechęć do czwórki. Przy okazji, warto wiedzieć, że nie tylko w Japonii numer 4 jest niemile widziany – podobnie jest w Chinach, Wietnamie czy Korei.
5. Jedzenie podczas spaceru? Nie ma mowy!
Japończycy, jedząc ramen i inne „makaronowe” dania chętnie i często siorbią. W tym nie ma absolutnie nic niekulturalnego (to znaczy, że smakuje). Ale już jedzenie w trakcie spaceru – np. w drodze z domu do pracy – jest absolutnie nie do przyjęcia. Takie zachowanie jest uznawane za niechlujne. Dlatego, przechadzając się ulicami Tokio czy Kioto, możesz dostrzec ludzi, którzy pospiesznie dojadają kupione w automacie przekąski, stojąc przy nim. Japońskie zwyczaje mogą dziwić, prawda? Sprawdź jedzenie w Japonii czego warto spróbować.
6. Nie wydmuchuj nosa w miejscach publicznych!
Widziałeś, że Japończycy często noszą na twarzach maseczki? Działo się tak jeszcze przed pandemią! Robią to z dwóch powodów związanych ze zdrowiem. Z jednej strony – chronią się w ten sposób przed złapaniem jakiegoś wirusa i alergią. Z drugiej – jeśli ich samych dopadła infekcja, założenie takiej osłony zmniejsza ryzyko, że sami kogoś zarażą. Możesz więc się domyślać, że pomysł, żeby wydmuchać nos w metrze czy na przystanku, mógłby zostać uznany za bardzo niegrzeczny.
7. Pierwsze gejsze były… mężczyznami
Dobrze czytasz! Po pierwsze, gejsze to „damy do towarzystwa” w dosłownym tego słowa znaczeniu, a więc osoby niezwykle dobrze wykształcone, które zabawiają gości rozmową i umiejętnościami artystycznymi (np. tańcem, śpiewem i grą na instrumentach). Początkowo tę rolę pełnili mężczyźni, nazywani taiko-mochi – będąc odpowiednikami zachodnich błaznów. Stopniowo jednak zadanie przejęły panie. Dziś, co może zaskakiwać, gejsz, głównie w Kioto zaczęło przybywać! Dawna kultura japońska odżywa na nowo.
8. Sposób wręczania pieniędzy / wizytówek
Japońska kultura kładzie duży nacisk na wyrażanie szacunku. Przejawia się on nie tylko w słowach i zachowaniach, ale również w gestach. Ukłony, o których zapewne zdarzyło Ci się nieraz słyszeć, są powszechne. W codziennych sytuacjach będzie to raczej skinienie głowy, ale gdy Japończyk wita się z osobą, która znajduje się wyżej od niego w hierarchii, ukłon może być głębszy. Warto o tym pamiętać.
Dobrze też wiedzieć, w jaki sposób płaci się w Japonii. Po pierwsze – raczej gotówką niż kartą. Obyczaje w Japonii nie zmieniły się zbyt mocno, mimo ogromnego postępu technologicznego. Ale ważne jest nie tylko to, czym, ale i JAK płacisz. Pieniądze wręczasz obowiązkowo trzymając je w obu dłoniach. Podobnie sytuacja wygląda z wizytówkami biznesowymi. Pamiętaj też, że jeśli otrzymasz taki kartonik, nie należy go np. wkładać do tylnej kieszeni spodni – oznaczałoby to brak szacunku!
9. Upychanie ludzi do metra
W Japonii mieszka aż 127 milionów osób, i to na powierzchni niewiele większej niż ta zajmowana przez Polskę. Szczególnie duże zagęszczenie ludności, jak można się spodziewać, jest oczywiście w dużych miastach. W Tokio jest to około 6363,90 os./km². Większość osób porusza się po mieście komunikacją publiczną, a zwłaszcza metrem. Tłumy są tak duże, że w godzinach szczytu pracownicy tokijskiego metra, nazywani „oshiya” dosłownie upychają pasażerów tak, aby do wagoników zmieściło się więcej osób.
10. Hanami
W Japonii relacja człowiek-natura jest niezwykle ważna. Nie sposób się dziwić, zwłaszcza że przyroda jest tu wręcz spektakularna. Szczególnie warto się wybrać do tego kraju na przełomie marca oraz kwietnia, ponieważ to wtedy zakwita symbol Japonii, a więc wiśnia (Sakura). Japończycy świętują ten fakt z pompą, oddając się Hanami, a więc rytuałowi „podziwiania”, „oglądania kwiatów”. Ten zwyczaj ma już ponad tysiąc lat – jego początków doszukuje się w okresie Nara (VIII w n.e.) – początkowo chodziło o oddawaniu czci bóstwom rezydującym w drzewach moreli. Dopiero później swoją sławę zdobyła Sakura. Obyczaj przejął dwór japoński, gdzie organizowano przyjęcia, na których oglądanie kwiatów łączono z piciem lokalnego alkoholu – sake. I… tak pozostaje w wielu miejscach do dziś. Dlatego właśnie Kwitnienie Wiśni to dobry czas na wizytę i podpatrzenie japońskich obyczajów i tradycji. A jeśli szukasz innego terminu na podróż zobacz kiedy najlepiej jechać do Japonii.
W przyszłorocznym Hanami będą też uczestniczyć GlobTroperzy – jeśli się pospieszysz, jeszcze możesz do nas dołączyć! Sprawdź szczegóły naszej wyprawy trampingowej do Japonii i spełnij swoje marzenia o podróży do Kraju Kwitnącej Wiśni 🙂
Czy któraś z tych ciekawostek o Japonii Cię zaskoczyła? Jeśli tak, wiedz, że to tylko przysłowiowy czubek góry lodowej, ponieważ japońskie zwyczaje, tradycje i obyczaje mają wiele niuansów, które Europejczyków mogą dziwić, a nawet szokować. Zachęcam do ich odkrywania podczas podróży z GlobTroperem do tego wyjątkowego kraju! 🙂