Zwiedzać, doświadczać i odkrywać można nie tylko, poruszając się lądem. A co powiesz na spływ kajakowy? Podróż z nurtem rzeki pozwoli Ci spojrzeć na świat z zupełnie nowej perspektywy. Szybko przekonasz się, że z kajaka nawet dobrze Ci znane okolice wyglądają zupełnie inaczej. Zastanawiasz się, gdzie się wybrać? Z GlobTroperem tylko poza utarty szlak! Dziś mam dla Ciebie listę kilku nieoczywistych tras kajakowych o różnym stopniu trudności. Zobacz!
Jak są klasyfikowane trasy kajakowe?
Kiedy idziesz w góry, zwracasz uwagę na oznaczenia szlaków, prawda? Czarny, wbrew pozorom, nie jest najtrudniejszym, a najkrótszym, a czerwony – jest szlakiem głównym (najciekawszym), każdy znak COŚ oznacza. Na podobnych zasadach klasyfikuje się trasy kajakowe.
Istnieją 3 główne sposoby kategoryzacji tras kajakowych. Można wyróżnić:
- skalę atrakcyjności szlaków kajakowych – najbardziej subiektywna ze wszystkich, ponieważ ocenia „estetykę i malowniczość” trasy. Tu ocena ma postać gwiazdek i waha się w widełkach 1-3, gdzie 3 otrzymują najpiękniejsze odcinki;
- skalę uciążliwości szlaków kajakowych – w niej ocenia się trasy pod kątem tego, w jak wielu miejscach kajakarz musi podjąć interwencję, aby móc płynąć dalej. Chodzi np. o sytuacje, w których jest konieczne przeciąganie kajaka, holowanie, przeciskanie się pod kładkami, pniami itp. Ta kategoryzacja jest oznaczana w przedziale od U1 do U6, gdzie U1 to szlaki najmniej uciążliwe, a U6 – najbardziej.
- skalę trudności – najbardziej obiektywną ze wszystkich, dzielącą szlaki na bardzo łatwe, łatwe oraz nieco trudne,
Zaznaczam, że gdy chodzi o skalę trudności mam na myśli rzeki nizinne – wobec nich stosuje się oznaczenia: ZWA, ZWB oraz ZWC. Co dokładniej oznaczają?
- ZWA to trasa bardzo łatwa, dostępna dla zupełnie początkujących. Najczęściej mowa o małych zbiornikach wodnych, miejscach, w których nie występują prądy, fale, a na trasie nie ma przeszkód – np. Krutynia, Czarna Hańcza, Warta, Barycz, Brda, Widawa, Bug.
- ZWB to trasa łatwa, odpowiednia dla początkujących oraz średnio zaawansowanych. Tu mowa o średnich zbiornikach, gdzie może się pojawić niewielki prąd i fale, a także nieznaczne przeszkody – np. Cetynia, Ina, Parsęta, Piława, Gwda, Rypienica (częściowo), Bystrzyca, Drawa (częściowo).
- ZWC to szlaki nieco trudne, które są przeznaczone raczej dla średnio zaawansowanych oraz zaawansowanych. Początkujący mogą na nich potrzebować wsparcia kogoś bardziej doświadczonego w walce z silniejszym prądem, falami i przeszkodami do pokonania na trasie – np. Oszczenica, Wieprz (częściowo), Bóbr (częściowo), Czerna Wielka, Cicha Woda (częściowo), Korytnica (częściowo), Słupia.
Na marginesie dodam, że w przypadku rzek górskich stosuje się skalę WW z oznaczeniami od I (bardzo łatwy) po VI (bardzo trudny), a w Polsce nie występuje żadna trasa na poziomie WWVI 🙂
Skoro podstawy teoretyczne mamy już za sobą, czas poznać szlaki na rzekach nizinnych od skali trudności od ZWA do ZWC. Ale uwaga! Postaram się napisać o miejscach innych niż te, które znasz z przewodników czy artykułów typu „TOP 10”. W końcu, GlobTroperową tradycją, poruszamy się nieco poza utartym szlakiem i poznajemy to, co nowe i nieoczywiste, prawda? 🙂
A zatem do dzieła!
Trasy kajakowe dla początkujących, które warto wypróbować
Trasy ZWA to te, od których możesz spokojnie zacząć przygodę z kajakami. Wybierz się na nie na kilkugodzinny spływ, także w towarzystwie najmłodszych. Czeka Cię relaksująca, spokojna trasa – zapewne pełna malowniczych widoków. A gdzie warto się wybrać na początek?
- Spływ Białą Nidą
Biała Nida to jeden z dwóch źródłowych odcinków rzeki Nidy, płynący głównie na terenie województwa świętokrzyskiego, aż do połączenia się z Czarną Nidą. Jej łączna długość do 52 km, jednak szlak, który warto przepłynąć, liczy sobie nieco ponad 21 km i zaczyna się w miejscowości Mniszek. Jeśli stan wód jest wysoki, można zaczynać także w Nagłowicach, rodzinnej miejscowości Mikołaja Reja, jednak to właśnie od Mniszka stan wód jest na tyle stabilny, by nigdy nie było problemu z przepłynięciem.
Trasa jest klasyfikowana jako ZWA/ZWB, a przy tym określana jako bardzo malownicza (3 gwiazdki!) i mało uciążliwa (U1). Można ją przebyć nawet w 1 dzień, nie natrafiając po drodze na większe przeszkody. Za to widoki są naprawdę spektakularne! Po drodze, u stóp góry Wilkomyja, znajduje się ładne miejsce na biwak. Na koniec trasy nagrodą jest widok na zamek w Chęcinach.
- Spływ Wartą od Skęczniewa
Warta jest jedną z najważniejszych, największych i najdłuższych rzek w Polsce. Dla kajakarzy jest dostępnych ok. 750 km trasy, biegnącej od Poraja na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, aż po ujście do Odry w Kostrzynie. Rzeka jest ogólnie przyjazna kajakarzom, jeśli jednak szukasz jej najprostszego odcinka, wybierz ten od Skęczniewa w powiecie tureckim woj. wielkopolskiego. Od tego momentu trasa jest nieuciążliwa, a przy tym bardzo malownicza. Prowadzi m.in. przez Uniejów, Koło oraz Konin. Łącznie ma nieco ponad 250 km, co pozwala na zaplanowanie około tygodniowej, a nawet dłuższej wyprawy. Ale na początek pomyśl o pokonaniu jednego, krótszego odcinka – takiego do 15-20 km, na przykład z Obrzycka do Wartosława w Puszczy Noteckiej.
- Spływ rzeką Wierzycą od Wielkiego Klincza do jeziora Zaganie w Wielkim Podlesiu
Czas na malownicze Kaszuby i prosty, krótki szlak, na około 4-godzinną przeprawę. Prawdziwy relaks wśród sielskich krajobrazów tego wyjątkowego regionu. Prowadzi przez jezioro Wierzysko, wśród lasów oraz polan. Po drodze jest wiele miejsc idealnych na odpoczynek, a zwieńczeniem trasy jest jezioro Zaganie i biwak w Wielkim Podlesiu. Również dalszy nurt rzeki Wierzycy oferuje trasy o poziomie trudności ZWA. Można nią dotrzeć aż do miejscowości Owidz, gdzie znajduje się wczesno średniowieczny gród. Dalsza trasa może poprowadzić rzeką Wdą, aż do Tlenia.
Trasy kajakowe dla początkujących i średnio zaawansowanych
ZWB to nadal łatwe trasy kajakowe, odpowiednie również dla początkujących. A gdzie warto się wybrać?
- Kajakiem po Liswarcie
Liswarta jest dopływem Warty na terenie Wyżyny Krakowsko-Wieluńskiej. Nieuregulowane koryto, malownicze krajobrazy i kameralna atmosfera sprawiają, że to chętnie wybierane miejsce spływów. Bardzo przyjemnym szlakiem ZWB jest ten prowadzący z Dankowa do Kul. Ma 23 km, więc jest do pokonania w jeden dzień i stwarza możliwości do przeżycia bardzo relaksującej przygody. Uwagi wart jest też sam Danków, gdzie rozpoczyna się trasa – to miejscowość, której historia sięga XIII wieku!
Aby jednak swobodnie tu pływać, warto umieć już manewrować kajakiem i być przygotowanym na nieco przeszkód na trasie.
- Spływ Skrwą Północną
Skrwa Północna jest prawobrzeżnym dopływem Wisły. Cała trasa spływowa liczy sobie ok. 100 km. Jednak najciekawszy jest ostatni, 15-kilometrowy odcinek, prowadzący Sikórza do Murzynowa. Tu rzeka płynie dzikim nurtem, a trasa jest po prostu przepiękna. Trzeba mieć jednak świadomość, że jest wysoce uciążliwa, a na drodze pojawi się wiele przeszkód. – zwłaszcza na trasie Sikórz-Lasotki. Później jest już spokojniej, a po drodze mija się charakterystyczny dom na wyspie na środku rzeki. Warto!
- Spływ Parsętą
To rzeka, która wpływa do Bałtyku w Kołobrzegu. Można nią płynąć kajakiem już od Storkowa aż do ujścia, a trasa ma łącznie 145 km. Jednak jej pierwsze odcinki są dość uciążliwe – z uwagi na to, że ominięcie niektórych przeszkód wymaga pracy zespołowej. Dlatego bardziej początkujący mogą zacząć np. od Krosina i płynąć do Starego Dębna. Po drodze mija się ruiny dawnego młyna. Dalej, kolejnego dnia, można płynąć stąd trasą ZWA aż do Białogardu.
Trasy kajakowe dla doświadczonych (lub pod opieką doświadczonych)
ZWC to trasy trudniejsze, wymagające dobrej umiejętności manewrowania kajakiem i radzenia sobie z przeszkodami. Tu czeka nieco więcej emocji! A gdzie warto się wybrać?
- Spływ rzeką Linnową / Linowną
Krótka, bo nieco ponad 6-kilometrowa trasa na wschodzie województwa kujawsko-pomorskiego, która dostarcza moc emocji i przepięknych widoków. Zaczyna się w Rypałkach Prywatnych pod Rypinem, a prowadzi do Rusinowa, gdzie rzeka Linnowa / Linowna (funkcjonują obie nazwy) uchodzi do Rypienicy. Po drodze m.in. 100-metrowy tunel pod nasypem kolejowym oraz – w widle rzeki i wpływającego do niego strumyka – grodzisko średniowieczne. Można tu też zaliczyć bardzo duży spadek w tzw. Górach Starorypińskich.
- Spływ rzeką Cicha Woda
Cicha Woda, zgodnie z nazwą, brzegi rwie. Ale przyznaj się, czy wiedziałeś, że istnieje taka rzeka? A jednak! To jeden z dopływów Odry płynący przez województwo dolnośląskie. Również tutaj można znaleźć malowniczy, a zarazem trudniejszy szlak. Szczególnie godny polecenia jest odcinek od Jarosławca do Dzierżkowic. Trasa ma nieco ponad 10 kilometrów i jest wyjątkowo piękna! Zwałkowy odcinek czystej rzeki ucieszy nawet wymagających. Po drodze duża, 2-metrowa (!) tama usypana przez bobry! Idealna trasa na kilka godzin wiosłowania.
- Spływ Czerną Wielką
To rzeka wypływająca na Pogórzu Izerskim, wijąca się aż do Żagania. Jest bardzo ładna i czysta. Do przepłynięcia nadaje się odcinek prowadzący z Poświętnego aż do ujścia do Odry w Żaganiu, mający ponad 46 km (można go rozłożyć na 2 dni płynięcia 🙂 ). Po drodze mija się m.in. ruiny wiosek, młynów czy papierni. Trasa jest bardzo kameralna, ale dość wymagająca – dla miłośników zwałkowych rzek.
Czy to koniec? Oczywiście, że nie! W końcu lista rzek w Polsce jest bardzo długa, a poza tymi nizinnymi są również górskie. Pewne jest jedno: niezależnie od tego, czy dopiero zaczynasz przygodę z kajakami, czy szukasz wrażeń dla zaawansowanych – odpowiednią trasę znajdziesz w niemal każdym regionie Polski.
Jeśli chcesz spróbować kajakarstwa w doborowym gronie, śledź uważnie plany GlobTropera! Już wkrótce pojawią się wakacyjne spływy kajakowe. A teraz zapraszamy Cię na naszą wyprawę rowerowo-kajakową na Roztocze 🙂
Do zobaczenia z wiosłem w dłoni!